niedziela, 6 listopada 2011

Sójka

Z dzisiejszego wiosenno-jesiennego spaceru to jedno zdjęcie chciałam zadedykować koledze, dzięki któremu zupełnie inaczej patrzę na ornitologiczny świat. Pozdrowienia dla Maćka Kowalskiego z Opolskiej Grupy Ornitologicznej (stronka :) ).


sobota, 29 października 2011

Bokeh...

... czyli bardzo fajne słówko pochodzenia bodajże japońskiego, a w fotografii oznaczające po prostu rozmycie. Ile fotografów tyle technik uzyskania jak najlepszego efektu. Zwykle (niestety) związane jest to z kupnem obiektywu z najwyższej półki. Poniżej kilka próbnych ujęć przedstawiających zminimalizowaną głębię ostrości i miękkie rozmycie tła. Więcej było w jednym z wcześniejszych postów: tutaj :)





poniedziałek, 3 października 2011